You are currently viewing Jak sprawdzić, czy Twój produkt cyfrowy będzie chętnie kupowany?

Jak sprawdzić, czy Twój produkt cyfrowy będzie chętnie kupowany?


Jest jedna rzecz, którą trzeba zrobić zanim wypuścisz swój kurs, napiszesz e-booka albo stworzysz jakikolwiek inny produkt.

Co to takiego? Chodzi o zbadanie potrzeb rynku. Niestety, wiele osób tego nie robi i jest to poważny błąd, który później może rzutować na kolejne działania.

Tworząc produkt chcesz na nim zarobić. By tak się stało, musi być on chętnie kupowany. Klienci będą kupować, jeśli produkt będzie trafiał w ich potrzeby. Za 50% sukcesu odpowiada to, co sprzedajesz. Reszta, to już marketing.

Metod na sprawdzenie potrzeb rynku jest wiele. Ostatecznie, wszystkie z nich sprowadzają się do tego, żeby zrozumieć, czego potrzebuje klient. Musisz rozgryźć, jakie myśli kłębią się w jego głowie.

Powiedzmy to sobie szczerze. Twojego klienta nie obchodzi Twój produkt. Jego interesuje to, co on będzie miał z tego, że go kupi. Jaki problem dzięki niemu rozwiąże? Co poprawi się w jego życiu?

Jeśli klient kupuje kurs o tym, jak się odchudzić, to go tak naprawdę nie interesuje Twój kurs. Jego interesuje atrakcyjna sylwetka. Wierzy w to, że Twój kurs pozwoli mu osiągnąć cel – schudnąć, dobrze wyglądać i świetnie się czuć. Jeśli nie miałby problemu z nadwagą i nie chciałby tego zmienić, to Twój kurs nie byłby dla niego atrakcyjny.

I teraz, bardzo ważna rzecz! Każdy dobry produkt składa się z różnych elementów, które wpływają na ostateczną wartość produktu.

Celem badania rynku jest stworzenie takiego produktu, który będzie jak najbardziej dopasowany do potrzeb klientów. Poszczególne elementy, które składają się na produkt muszą jak najbardziej trafiać w to, czego klient potrzebuje. Tak właśnie tworzymy UNIKALNĄ WARTOŚĆ, która wyróżnia się na rynku.

W takim razie, jak badać potrzeby rynku?

Przejdźmy teraz do praktycznych metod.

1. Wejdź do miejsc, w których są Twoi potencjalni klienci.

Kiedyś dostanie się do społeczności, w których są ludzie związani z danym tematem, było niezwykle trudne. W dzisiejszych czasach można to zrobić bez wychodzenia z domu, przez Internet.

Najprostsza metoda to dodanie się do grup na Facebooku, które są związane z daną tematyką. Sama liczba członków w grupie pokaże Ci, czy jest duże zainteresowanie daną tematyką (im większe, tym oczywiście lepiej).

Sprawdź, o czym ludzie rozmawiają, jakie mają problemy, z czym potrzebują pomocy, co im sprawia trudność, czego próbują uniknąć. Te wszystkie informację są świetną inspiracją na Twój produkt cyfrowy.

2. Przeprowadzaj rozmowy.

Najlepszą metodą jest bezpośrednia rozmowa z Twoim potencjalnym klientem. Jest to czasochłonne i może nawet trochę stresujące. Jednak informacje, które uzyskasz niesamowicie mogą Ci pomóc.

Umawiasz się z potencjalnym klientem na rozmowę i zadajesz mu różne pytania, typu:

  • Co Cię najbardziej denerwuje? (w kontekście Twojego tematu)
  • Co uważa, że jest najtrudniejsze? (w kontekście Twojego tematu)
  • Na czym Ci najbardziej zależy?
  • Jakie największe wyzwania widzi po drodze?

3. Poproś o wypełnienie ankiety.

Ankiety, to fenomenalne narzędzie do badania potrzeb rynku. Pytania mogą być podobne, jak w przypadku bezpośredniej rozmowy. Jeśli ludzie mają pewność, że ich odpowiedzi są anonimowe, wtedy mogą być bardziej szczerzy. O to nam najbardziej chodzi.

Taką ankietę możesz przygotować np. w bezpłatnym narzędziu: Google Forms.

4. Sprawdź, co wpisują ludzie w wyszukiwarkę.

Są narzędzia, które pozwalają sprawdzić, co ludzie wpisują w wyszukiwarki internetowe. Możesz to zrobić za pomocą wtyczki do przeglądarki Chrome: Keyword Surfer. Przydatne też może okazać się bezpłatne narzędzie: Google Trends.

Sprawdzenie tego pokazuje, jak ludzie myślą i jakich tematów szukają. Ponadto możesz sprawdzić, które frazy są wyszukiwane najczęściej.

Narzędzie Google Trends pokazuje, jak popularność danych tematów rozkłada się w ciągu roku. Szczególnie ważne jest to w przypadku tematów, których sprzedaż jest sezonowa. Upewnisz się, jaki okres jest najlepszy na mocne ruszenie ze sprzedażą.

5. Sprawdź, co sprzedaje konkurencja.

Kolejną świetną metodą na zbadanie rynku jest sprawdzenie konkurencji. Tylko nie popełniaj błędów, które powiela wiele początkujących osób. Patrzą na dany rynek, widzą, że konkurencja jest duża i to od razu zniechęca ich do działania. Myślą sobie, że skoro tak dużo osób działa w tej branży, to już nie ma dla nich miejsca.

Tak naprawdę to, że rynek jest konkurencyjny, to bardzo dobra informacja. Dlaczego? Bo to oznacza, że jest tam wielu potrzebujących klientów, którzy są skłonni wydawać pieniądze. Badając konkurencje zwróć uwagę na to, jakie produkty im się dobrze sprzedają. Jeśli widzisz kogoś, kto od dawna reklamuje swój produkt, to prawdopodobnie jest to dla niego opłacalne. Skoro mu się to opłaca, to znaczy, że trafił w potrzeby rynku.

Dokładnie przeczytaj jego ofertę/stronę sprzedażową. Zobacz, jakich argumentów używa i co dokładnie daje. Zobacz, czy są jakieś elementy, które go wyróżniają.

Oczywiście nie chodzi o to, byś potem bezmyślnie skopiował to, co sprzedaje konkurencja. Chodzi o to, byś zastanowił się, co jeszcze mógłbyś ulepszyć, żeby to, co masz, było jeszcze bardziej wartościowe.

Zastanów się, czy możesz dodać coś, co przyspieszy efekty klienta? Może sprawi, że będzie mu jeszcze prościej?

6. Sprzedaj, zanim stworzysz produkt.

To bardzo sprytna metoda i kto wie, czy nie najlepsza. Chodzi w niej o to, żebyś najpierw znalazł klientów na swój produkt, a dopiero później go stworzył.

Jak to zrobić? Tworzysz stronę sprzedażową z opisem Twojego produktu. Jest tam zaznaczone, że aktualnie trwa przedsprzedaż. Podajesz dokładną datę, kiedy wypuścisz produkt. Klienci otrzymają go w tym terminie, jednak muszą już go opłacić. W zamian za to, że otrzymają go później, kupują go w dużo niższej cenie.

Wyciagaj wnioski. Jeśli zobaczysz, że masz duże zainteresowanie, wtedy stworzenie produktu ma sens. Jeśli okazałoby się, że zainteresowanie jest niewielkie, możesz porzucić ten pomysł i stworzyć coś, co lepiej się sprawdzi. Oczywiście pamiętaj, by oddać pieniądze osobom, które dokonały wpłaty. 🙂

Zamiast pobierania opłat przedsprzedażowych, możesz też gromadzić zainteresowanych produktem na liście mailingowej. To również pokaże Ci zainteresowanie Twoim produktem.

Niestety, minus tego rozwiązania jest taki, że niekoniecznie osoby zainteresowane potem kupią. Zainteresowanie, a wydanie pieniędzy, to zupełnie różne sprawy. Najbardziej wartościowa opinia jest od Klienta, który potwierdza swoje zainteresowanie pieniędzmi.

Tyle, jeśli chodzi o metody. Zdaję sobie sprawę, że badanie rynku nie jest czymś ekscytującym i dlatego większość osób tego nie robi.

Jeśli podchodzisz do swojego biznesu na poważnie, bo chcesz mieć jak najlepsze efekty, to nie ignoruj BADANIA RYNKU.

W naszym kursie “Jak znaleźć pomysł na produkt cyfrowy” jest jeden dział poświęcony badaniu potrzeb klienta. Tam jeszcze bardziej rozwijamy ten temat. Na ekranie komputera pokazujemy, jak takie badanie wykonać, wykorzystując m.in. powyższe metody.

Dodaj komentarz